Witajcie!!!
Nie było mnie tu całe wakacje i tak naprawdę nie mam pojęcia czy ktokolwiek tu jeszcze jest, ale jeżeli tak to chciałam poinformować tych, którzy wciąż czekają, że opowiadanie niebawem ruszy. Dlaczego przerwałam pisanie? Odpowiedź jest tak banalna, że aż niewiarygodna - NIE MIAŁAM CZASU. Nie wiem jak to jest możliwe, wakacje, czas wolny, prawda? A mimo tego ja nie mogłam znaleźć chwilki na to aby zakończyć to moje pisadełko. Przede mną naprawdę krótka droga, bo podejrzewam, że opublikuję ostatnie trzy, być może cztery rozdziały i to będzie koniec.
Podobną notkę pozostawiam na moim drugim blogu, którego wkrótce również ukaże się kontynuacja.
Pozdrawiam serdecznie i mocno całuję,
Nilkrokusy :*
Nawet nie wiesz jak się ucieszyłam, gdy przeczytałam, że wracasz! Oczywiście jestem ciekawa dalszego ciągu tej historii ;)
OdpowiedzUsuńJa także miałam chwilowe problemy z weną, także wiem co to znaczy -.- Mam nadzieję, że nas zaskoczysz :)
Pozdrawiam
Arcanum Felis
w wolnej chwili zapraszam na kilka nowości u mnie
Wbrew pozorom wpadałam do Ciebie często i czytałam na bieżąco, ale chyba mam jakieś braki, także muszę doczytać i zostawić wreszcie jakiś komentarz. Cieszę się, że nadal ktoś pamięta o mnie i o tym opowiadaniu.
UsuńPozdrawiam <3
Ja to na przykład jestem i cały czas czekam :D
OdpowiedzUsuń